Zainteresowanie problemem agresji wzrasta, szczególnie media ten problem traktują często jako sensację. Dlatego też nauczyciele reagują z większą wrażliwością na agresywne zachowania

u dzieci. Często my nauczyciele jesteśmy bezradni, brak nam sposobu, pomysłu, w jaki sposób reagować i jak pomóc dziecku agresywnie reagującemu. Chcielibyśmy reagować profesjonalnie, sprawiedliwie traktować „sprawców” i „ofiary”. Niestety, czasu mamy zbyt mało, sytuacji nie oczekujemy, jesteśmy zaskoczeni i czujemy, że nie potrafimy sprostać tej sytuacji.

Każdego dnia jesteśmy świadkami zaniku kultury bycia, porozumiewania się, wrażliwości, uprzejmości, co przeradza się w poczucie zagrożenia, zaniku poczucia bezpieczeństwa, czyli dzieje się tak, gdyż rozładowujemy nasze nagromadzone emocje, które często mogą przerodzić się w agresję.

Czym jest emocja?

To krótkotrwały stan, który dotyczy jakiegoś obiektu, istnieje związek pomiędzy osobą a danym obiektem, wydarzeniem. Im związek ten jest mocniejszy tym reakcja emocjonalna jest silniejsza.

Dziecko obserwując świat dorosłych uczy się zrozumieć zasady postępowania, jakie narzucamy. Przekonuje się, że wybuchy gniewu i agresji w niektórych przypadkach powoduje przykre represje ze strony otoczenia, dlatego próbuje tłumić swoje emocje, opanowuje reakcje motoryczne, powstrzymuje atak. Ważna rola rodzica, wychowawcy, który wskaże, jakie reakcje tłumić, a jakie ukazywać i w jaki sposób to robić, czyli uczenie dzieci umiejętności rozpoznawania, nazywania

i rozładowywania swoich nagromadzonych emocji. Nadmierne skrywanie przeżyć emocjonalnych prowadzić może bowiem do zaburzeń w rozwoju dziecka.

Agresja jest problemem wielopłaszczyznowym. Dlatego też różne bywają akcje

i reakcje agresywne. Trzeba poznać wczesne ich oznaki i przyczyny, poznać „głośne” i „ciche” formy agresji. Chcąc walczyć z agresją, musimy wiedzieć, że złość jest zdrowa, że jednoznaczne słowa oczyszczają atmosferę i jak rozwiązane konflikty łączą skłócone wcześniej osoby lub strony.

Co oznacza pojęcie „agresja w przedszkolu”? To nic innego jak: kłótnie, sprzeczki, przezwiska, obraźliwe słowa, ciągnięcie za włosy, prowokacja, popychanie, bicie, szczypanie, gryzienie, kopanie, zabieranie i niszczenie zabawek, wyśmiewanie, drwienie, dokuczanie?
Agresja to również brak przyzwolenia na przyłączenie się do zabawy, wykluczenie kogoś

z rozmowy, zabawy, zemsta, groźba, dręczenie, onieśmielanie.

Musimy się dokładnie przyjrzeć, aby stwierdzić, że nie istnieje agresja bez przyczyny,

z czystej złośliwości czy też w obronie siebie i innych lub w celu przeforsowania swojej racji. Dziecko broni się, aby było jak najmniej ograniczone w swoim działaniu, broni się przed atakiem, broni przedmiotów i terytorium, broni pomysłów na zabawy i swoich planów, chce doświadczać i być samodzielne. Jest to naturalna potrzeba badania świata, potrzeba ruchu, ciekawości. W przypadku agresywnego zachowania mamy do czynienia ze zwróceniem na siebie uwagi, osiągnięcia wpływów

i uznania oraz zmiany istniejących okoliczności.

Agresja jest nieodłączną częścią naszego życia. Jeśli jednak przybiera ona formę pogardy dla człowieka prowadzi do przemocy oraz destrukcji, należy ją odrzucić. Z drugiej strony jest ona potrzebna, gdyż nikt w sposób trwały nie potrafiłby zwracać uwagi na swoje potrzeby, nie byłyby one zaspokajane. Nikt też nie czułby się dobrze w grupie, ponieważ nie znałby swojego miejsca. Dzieci wiedzą dobrze, że w agresji musi być umiar. Już małe dzieci czują się w grupie silniejsze, są gotowe wystąpić przeciwko pojedynczym osobom: obrażać je, wykluczyć, atakować siłą grupy.

Widząc takie działanie, musimy reagować natychmiast. Zwrócić uwagę poszczególnym osobom na ich działanie i jego skutki. Agresja zawsze przeszkadza, naturalnie najbardziej tym, których dotyczy, ale również innym dzieciom, którym uniemożliwia zabawę i inne zajęcia.

Agresja to podniesiony głos, krzyk, wybuch złości, potok wyzwisk, rękoczyny. Rzadko kiedy można zignorować takie zachowania. Zwłaszcza, jeśli chodzi o nauczycieli, o wykonywany zawód, który niejako zmusza do działania. Ponieważ zakończenie nie jest możliwe do przewidzenia, dlatego trzeba zareagować.

Na powstanie zachowań agresywnych ważny wpływ ma otoczenie dziecka.

Dzieje się tak, gdy:

  • dzieci często mają do czynienia w rodzinie z agresją i przemocą skierowaną wobec siebie lub innych jej członków,
  • w rodzinie panuje chaos,
  • brak wyznaczonych granic, których dziecku nie wolno przekraczać w zachowaniu wobec rodziców, rodzeństwa, rówieśników,
  • dziecko ogląda przemoc w telewizji lub w rzeczywistości i uczy się jej przez naśladowanie zaobserwowanych sytuacji i zachowań ( agresja naśladowcza).

 

Najczęstszym źródłem zachowań agresywnych jest lęk.

Lęk jest to uczucie napięcia emocjonalnego, poczucia bezradności i niepokoju związane z utratą poczucia bezpieczeństwa w kontakcie z najbliższymi osobami.

Dziecko z poczuciem odrzucenia stara się otrzymać sygnały miłości od bliskiej

i ważnej osoby. Takim sygnałem może być np. zwiększona uwaga poświęcona dziecku. Może zaistnieć sytuacja, że dziecko nie przyciąga uwagi czy zainteresowania dorosłych, kiedy zachowuje się spokojnie i grzecznie się bawi. Przyciągnie ją jednak, gdy zachowa się

w sposób agresywny. Jeżeli tak się zdarzy wówczas utrwala taki sposób zachowania i często przenosi na nowy grunt.

Świadome, ukierunkowane przezwyciężanie pedagogicznymi środkami agresji i wybuchów złości jest niezwykle potrzebne. Nie może przy tym jednak chodzić o „odzwyczajanie” dzieci

i młodzieży od ich wyrażania.

Wściekłość jest stanem wysokiego, wewnętrznego napięcia, który zawsze będzie występował

i którego nie wolno „połykać”.

Kto wciąż trzyma w ryzach swoje uczucia, traci swoją żywotność i nie daje otoczeniu najmniejszej szansy do zareagowania.

Do podstawowych potrzeb dzieci należy potrzeba BYCIA WARTOŚCIOWYM CZŁOWIEKIEM, potrafienia czegoś, bycia społecznie akceptowanym i czucia się przynależnym do grupy. Aby dziecko mogło zbudować swój obraz jako wartościowego człowieka musi poznawać samego siebie – swoje mocne i słabe strony. Nieznajomość siebie, brak pewności i strach w kontaktach międzyludzkich mogą wyzwalać społeczne agresje.

Człowiek o silnej osobowości, znający swoją wartość jest zdolny do dostrzegania własnych

i cudzych granic oraz do ich respektowania. Potrafi on informować o innych

o swoich potrzebach i pragnieniach, ponadto nauczył się on wyrażać i akceptować również negatywne rzeczy, nie wykształcając przy tym uczucia bezradności i winy, które potem mogłyby ewentualnie prowadzić do wybuchów agresji.

Dzieci o słabej osobowości nie są nawet w stanie mówić innym ludziom o tym, co dobre, ani tym bardziej akceptować ich pozytywnych stron, ponieważ nie potrafią zharmonizować tego ze swoim własnym negatywnym obrazem.

Wychodzą one z założenia, że otoczenie widzi je dokładnie tak samo, jak one siebie. Dzieci o niskim poczuciu własnej wartości są więc skłonne do tego, by fałszywie, często na swoją niekorzyść, interpretować niewinne wypowiedzi i sposoby zachowania się drugiej osoby. Dlatego też próby nawiązania z nimi kontaktu zazwyczaj kończą się fiaskiem.

Umożliwienie dzieciom i młodzieży doświadczenia siebie samego w zabawie jako kogoś znaczącego, wykształcenie u nich poczucia własnej wartości jest ważnym środkiem zaradczym

w minimalizowaniu agresywnego zachowania.

Nie pomoże tu strategia „Jutro o tym porozmawiamy, przypomnijcie mi o tym”. Konieczne

w przypadku agresji jest działanie natychmiastowe. I właśnie ta presja błyskawicznego działania skłania nas dorosłych do nieprzemyślanych wypowiedzi, dlatego warto uczyć dzieci umiejętności rozpoznawania, nazywania i rozładowywania swoich nagromadzonych emocji, aby zapobiec zaburzeniom w rozwoju naszych dzieci.

 

Na podstawie wieloletnich doświadczeń i pracy pedagogicznej

opracowała Małgorzata Baltyn

About Author